Czy już czujecie lekki stresik związany z powrotem do szkoły? Ja się cieszę, bo pomijając klasówki i sprawdziany, szkoła jest skarbnicą… przyjaźni i zabawy. Czy jest jakieś inne miejsce gdzie można mieć jednocześnie tylu znajomych na wyciągnięcie ręki? Czy jest jakieś miejsce gdzie rodzi się tyle szalonych, zwariowanych i fantastycznych pomysłów?
Wyobraźcie sobie ile rzeczy będzie do opowiadania tym wszystkim, których spotkacie po przerwie związanej z wyjazdami, koloniami i wakacyjnym szaleństwem. Ile zdjęć i pamiątek się uzbierało, a które z dumą można pokazać całej klasie. Ile nowych osiągnięć i przygód? No i nie zdziwcie się, jeśli kolega lub koleżanka, których nie widzieliście dwa miesiące, nagle wydadzą wam się o parę centymetrów wyżsi albo niżsi bo Wy urośliście.
Jak by na to nie patrzeć, jedno się kończy a inne zaczyna a przy okazji coś się dzieje. Na początek, jeszcze przed pierwszym dzwonkiem czas na uzupełnienie szkolnej wyprawki.
Nie wiem, jak dla reszty ale dla mnie jest to niezła frajda. Ruszam więc z rodzicami na zakupy. Na szczęście mogę mieć wpływ na niektóre zakupy. Mam swoje ulubione kredki, które malują właśnie tak, jak potrzebuję. Wybiorę sobie długopis i pióro ozdobione moimi ulubionymi bohaterami. Zeszyty też. Może jeszcze piórnik? Fajnie by było dostać nowy plecak, ale jeśli ten, który mam jeszcze jest dobry, to raczej nie dostanę. Ciekawe czy Wy macie szansę na nowy albo pierwszy plecak? Jeśli tak to napiszcie, czy wolicie graficzne wzorki, czy widzieliście taki swój wymarzony, ozdobiony waszymi ulubionymi postaciami? Już widziałem w sklepie, że wybór jest szalony i czasem miałem trudności z decyzją, bo podobało mi się kilka jednocześnie.
Pochwalcie się swoimi nowymi nabytkami.