Na początku sierpnia na ekrany naszych kin wszedł film animowany „Mały Książę”. Jest to wyjątkowa opowieść i myślę, że wielu z Was kojarzy ten tytuł. Jestem pewien, że rodzice czytali Wam tą wyjątkową historię. Ta bajka nie będzie tylko ekranizacją książki, historia Małego Księcia jest tylko sprytnie wpleciona w film.
Cała historia rozpoczyna się kiedy poznajemy małą dziewczynkę mieszkającą sobie z mamą na osiedlu. Mam za wszelką cenę chce, aby córka dostała się do firmy, w której sama pracuje. Stała praca to przecież najważniejsza rzecz w dorosłym życiu. Nie wszystko pójdzie jednak po jej myśli, ponieważ dziewczynka nawiąże niezwykłą nić przyjaźni z pewnym sąsiadem. Nie będzie to młody chłopiec, który zawróci jej w głowie. Jej sąsiad to starszy pan, który jest pilotem. Opowie jej historię o chłopcu mieszkającym w odległym wszechświecie i pokaże co tak naprawdę jest w życiu ważne.
Napiszcie kilka słów jeśli widzieliście już tą niezwykłą opowieść. A jeśli jeszcze nie mieliście takiej okazji, zapraszam Was do kin! Zwiastun dla Was: